Forum o mandze muzyce literaturze urodzie i wielu innych Forum Index

 Śmierć. I co potem?

View previous topic :: View next topic
Post new topic   Reply to topic
Author Message
Shioko




Joined: 26 May 2007
Posts: 755
Read: 0 topics

Helped: 1 time
Warns: 0/5

PostPosted: Thu 19:34, 01 Nov 2007    Post subject: Śmierć. I co potem?

Stwierdziłam, że można poruszyć ten temat, chociaż nie jest łatwy. Jak uważacie, co się dzieje z człowiekiem kiedy umrze? W jaką teorię wierzycie?

Może nawiąże się interesująca dyskusja Wink


The post has been approved 0 times
Back to top
View user's profile
RYUU




Joined: 03 Oct 2007
Posts: 132
Read: 0 topics

Warns: 0/5
Location: W-wa

PostPosted: Thu 21:46, 01 Nov 2007    Post subject:

Może zacznę od początku, bo lubię rozmyślać na ten temat. Na początku dwójka ludzi uprawia miłość, której owocem jest stworzenie skorupy, do której Bóg (lub w kogo kto wierzy)wrzuca do tej skorupy duszę typu "made by myself in 5 minutes". Po przeżyciu tego, co mamy tu na ziemi, skorupa się zużywa, a dusza wreszcie odkrywa, co to wolność. I tu zaczyna się dalsza część "gry". Jako chrześcijanin uważam prosto, czyściec, niebo piekło. Piekło, to coś poza naszym pojęciem (jak i pozostałe...miejsca?). Jest to po prostu wieczne cierpienie. Już sam termin "wieczne" po dłuższym dumaniu napawa strachem. Czyściec to to co piekło, tyle że tymczasowe. Niebo. Tu sam nie jestem pewien, ale w głowie siedzą mi dwie możliwości. Pierwsza to odwrotność piekła, po prostu wieczne uczucie zaspokojenia, radości itp., lub Wygląda mniej więcej jak życie na ziemi, ale bez ludzkich trosk.

The post has been approved 0 times
Back to top
View user's profile
Hammerjan




Joined: 11 Jun 2007
Posts: 1578
Read: 0 topics

Warns: 0/5

PostPosted: Thu 21:56, 01 Nov 2007    Post subject:

Czemu od razu piekło to wieczne cierpienie.
Moim zdanie piekło to takie więzienie,bo złe dusze nie niszczyły spokoju dobrych dusz.
A tak w ogóle to jest pół-ateistą....


The post has been approved 0 times
Back to top
View user's profile
RYUU




Joined: 03 Oct 2007
Posts: 132
Read: 0 topics

Warns: 0/5
Location: W-wa

PostPosted: Thu 22:32, 01 Nov 2007    Post subject:

Nie ma pół ateisty, albo wyznajesz jakąś religię, albo kierujesz się własną filozofią.

The post has been approved 0 times
Back to top
View user's profile
Tuska




Joined: 06 Mar 2007
Posts: 144
Read: 0 topics

Helped: 2 times
Warns: 0/5

PostPosted: Thu 22:38, 01 Nov 2007    Post subject:

Ja osobiście wierzę w reinkarnację. Nie uznaję żadnych wierzeń, że po śmierci idzie się do czyśćca, a potem do nieba/piekła. Uważam, że dusza po śmierci ciała wciela się w inne, 'nowe'. Podobno istnieją dowody na to, że dusza po śmierci wciela się w nowe ciało , ale w 100% pewna tego nie jestem.

Mam nadzieję, że ktokolwiek to zrozumiał ^^"


The post has been approved 0 times
Back to top
View user's profile
Shioko




Joined: 26 May 2007
Posts: 755
Read: 0 topics

Helped: 1 time
Warns: 0/5

PostPosted: Fri 10:52, 02 Nov 2007    Post subject:

Hmm...w reinkarnację nie wierzę, bo może nie chce w nią wierzyć po prostu? Wydaje mi się, że po śmierci jest coś innego, od naszego ziemskiego typowego życia.
W podział na niebo/piekło/czyściec też średnio wierzę. Moim zdaniem wszyscy po śmierci udają się do jednego 'miejsca'. Po prostu nie wydaje mi się, żeby była tam na górze jakaś selekcja na lepszych, czy gorszych.


The post has been approved 0 times
Back to top
View user's profile
kaori




Joined: 07 Mar 2007
Posts: 712
Read: 0 topics

Warns: 0/5
Location: Gdańsk

PostPosted: Fri 11:19, 02 Nov 2007    Post subject:

EPIKUR RZĄDZI, a więc: człowiek wraz ze śmiercią przestaje istniec. po prostu. dzięki temu nie musimy bac się czy przejmowac śmiercią, bo po pierwsze nas nie dotyczy, a po drugie wiąże się tylko z ustratą wszelkiego czucia. i co w tym strasznego? a na chrześcijanina "czeka" wyimaginowana kara lub nagroda. ja nie wierzę w życie pozagrobowe.

The post has been approved 0 times
Back to top
View user's profile
RYUU




Joined: 03 Oct 2007
Posts: 132
Read: 0 topics

Warns: 0/5
Location: W-wa

PostPosted: Tue 15:10, 06 Nov 2007    Post subject:

Wiesz Kao-chan, ja myślę, że taki tok myślenia równa się miejwięcej totalnemu olaniu...jak to śmierć nas nie dotyczy? Jest ona jak najbardziej obecna i włącza się czynnie w nas, nasze życie. Cóż, przyznam się, że mimo iż jestem katolikiem, średnio mnie kręci wizja selekcji, ale niektórym faktycznie się to należy, więc zrobiłbym tylko piekło i niebo. I love u all.

The post has been approved 0 times
Back to top
View user's profile
kaori




Joined: 07 Mar 2007
Posts: 712
Read: 0 topics

Warns: 0/5
Location: Gdańsk

PostPosted: Tue 15:52, 06 Nov 2007    Post subject:

Nie olaniu. Logicznie myśląc śmierc naprawde nas nie dotyczy, niezależnie czy wierzysz w zycie po śmierci, czy nie. Żyjesz - śmierc jest przed tobą i nie powinniśmy się nią niepotrzebnie martwic, nie zyjesz - śmierc jest za tobą. jest to tylko punkt, nie jakiś okres w czasie czy nawet zdarzenie. Więc co ma tu olewanie? Mam własną (może nie do końca własną) teorię i tyle.

"Przy takich założeniach śmierć stawała się po prostu rozpadem atomów ciała i ich uwolnieniem do otoczenia, gdzie mogły się one zmieszać z innymi atomami i w pewnym momencie ponownie stworzyć nowe życie. Dotyczyło to też atomów duszy. Te ostatnie, jako najlżejsze i najbardziej ruchliwe, rozpierzchały się wg Epikura najszybciej i dlatego człowiek nie musiał obawiać się śmierci. Jeśli bowiem jeszcze żył, to nie mógł czuć samego aktu umierania, zaś po śmierci już nie istniał i co za tym idzie, nic nie czuł. Tak więc nikt nie ma szansy odczuć swojej śmierci jako cierpienia. Tym rozważaniem Epikur starał się zażegnać lęk przed śmiercią."


The post has been approved 0 times
Back to top
View user's profile
kayako




Joined: 19 Sep 2007
Posts: 42
Read: 0 topics

Warns: 0/5
Location: ^_^

PostPosted: Tue 16:12, 06 Nov 2007    Post subject:

Ja wierze w reinkarnacje nie wiem czemu ale tak, wydaje mi się to przekonujące *_*

The post has been approved 0 times
Back to top
View user's profile
hotomi




Joined: 10 Apr 2007
Posts: 207
Read: 0 topics

Warns: 0/5
Location: Warszawa

PostPosted: Tue 16:27, 06 Nov 2007    Post subject:

a dziś ksiądz nam gledził że nie ma reinkarnacji jest tylko niebo i tam będziemy żyć <lol>XD

The post has been approved 0 times
Back to top
View user's profile
kaori




Joined: 07 Mar 2007
Posts: 712
Read: 0 topics

Warns: 0/5
Location: Gdańsk

PostPosted: Tue 17:58, 06 Nov 2007    Post subject:

"życ". ta. jesli niebo istniałoby, to bym pojmowała je raczej jako po prostu uczucie ciągłego szczęścia, radości i rozkoszy emocjonalnej. bo w końcu o patrzeniu, słuchaniu itd. nie powinno byc mowy jeśli w niebie jestesmy tylko duszą, nie ciałem.

The post has been approved 0 times
Back to top
View user's profile
RYUU




Joined: 03 Oct 2007
Posts: 132
Read: 0 topics

Warns: 0/5
Location: W-wa

PostPosted: Wed 13:27, 07 Nov 2007    Post subject:

Kao-chan, nie o to mi chodziło...jak sama powiedziałaś śmierć JEST punktem przez który przejdziemy, mówiąc, że nas nie dotyczy, po prostu odsuwasz od siebie myśl o śmierć i być może związany z tym strach czy inne emocje. Śmierć jest naszym udziałem, człowiek umierający w nienaturalny sposób czuje cierpienie, zdaje sobie najczęściej sprawę, iż umiera. Nie jestem katolikiem praktykującym, gdyż denerwuje mnie straszny brak tolerancji religijnej okazywanej przez kościół w dzisiejszych czasach, a ja lubię posłuchać czyichś opini.

Kayo-chan, czemu wg. ciebie reinkarnacja jest taka przekonująca? Kieruje się takimi aspektami jak pójście do nieba, czy inne religie. Wędrówką duszy. Czemu więc uważasz, że prędzej pośmierci otworzysz oczy jako szczeniaczek, a nie połączysz się z ziemią, wszystko się skończy i rozpadniesz się na atomy, pójdziesz w zaświaty?


The post has been approved 0 times
Back to top
View user's profile
Yuki ^^




Joined: 06 Sep 2007
Posts: 55
Read: 0 topics

Warns: 0/5

PostPosted: Wed 15:35, 07 Nov 2007    Post subject:

Jako chrześcijanka wierzę w to, że istnieje niebo, czyściec i piekło.
A odnoście wypowiedzi Hammerjana, uważasz, że "piekło to takie więzienie,bo złe dusze nie niszczyły spokoju dobrych dusz" Świadczy to o Twojej niewiedzy, bo istnieje wiele wypowiedzi różnych świętych, że piekło to jedno wielkie cierpienie.


The post has been approved 0 times
Back to top
View user's profile
kaori




Joined: 07 Mar 2007
Posts: 712
Read: 0 topics

Warns: 0/5
Location: Gdańsk

PostPosted: Wed 18:48, 07 Nov 2007    Post subject:

ale obawa przed cierpieniem czy śmiercią przeszkadza nam w osiągnięciu pełni szczęścia. przecież lepiej cieszyc się stanem obecnym niż zamartwiac się "boże, umrę i to jeszcze nie wiem kiedy, moge w każdej chwili". lepiej traktowac ją jako coś naturalnego. bez strachu.

The post has been approved 0 times
Back to top
View user's profile
Display posts from previous:   
Post new topic   Reply to topic    Forum o mandze muzyce literaturze urodzie i wielu innych Forum Index -> W środku All times are GMT + 2 Hours
Page 1 of 1

 
Jump to:  
You can post new topics in this forum
You can reply to topics in this forum
You cannot edit your posts in this forum
You cannot delete your posts in this forum
You cannot vote in polls in this forum


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
gBlue v1.3 // Theme created by Sopel & Programosy
Regulamin